Jak dbać o samochód premium, ale także ten budżetowy? Czy występują jakieś różnice w pielęgnacji?
Pielęgnacja samochodu zarówno w przypadku modelu klasy premium, jak i budżetowego jest niezwykle istotna. Różnica czasem widoczna jest gołym okiem, a czasem w szczegółach. Wszak w budżetówkach mamy mnóstwo plastiku wewnątrz, a w samochodach premium więcej skóry i np. drewna. Oczywiście nie można zapomnieć o większej pojemności czy wydajności silnika, cichszej pracy, lepszej jakości komponentom w droższych samochodach. Dbanie o samochód w jednym i drugim przypadku może przedłużyć trwałość zarówno karoserii, jak i części.
Czy występują różnice w pielęgnacji samochodu premium i budżetowego?
Jeśli chodzi o samą kosmetykę czy detailing, to tak naprawdę wykonywane czynności nie różnią się, bowiem jeśli chce się uzyskać możliwie najlepszy efekt i ochronę trzeba sięgnąć po wysokiej klasy kosmetyki samochodowe. Jeśli pojawią się rysy, to postępowanie też będzie identyczne i trzeba będzie sięgnąć po pasty polerskie. W przypadku wielu samochodów na skutek niewłaściwej pielęgnacji, czy korzystania z myjni automatycznych, ale również zwykłego użytkowania pojawiają się tzw. hologramy i dotyczy to zarówno samochodów klasy budżetowej, jak i premium. Wtedy warto sięgnąć po wysokiej jakości pasty Menzerna, które umożliwiają pozbycie się zarówno mikrorys, jak i tych średniej wielkości, które nie sięgają do warstwy koloru. Polerowanie to nie wszystko bo najpierw ważne jest odpowiednie mycie i unikanie myjni automatycznych ze szczotkami, które poza gruntownym myciem karoserii, zostawiają na niej niespodzianki w postaci mikrorys. Bez wątpienia w obydwu przypadkach ważne jest także zabezpieczenie antykorozyjne. Oczywiście samochody klasy premium będą posiadały lepsze fabryczne zabezpieczenie, w związku z tym w przypadku aut nowych nie będzie konieczne wykonywanie takich czynności od razu. Samochody różnią się od siebie również zastosowanymi lakierami. Jedne są bardziej, a inne mniej odporne na zabrudzenia i uszkodzenia (mają większą twardość), ale generalnie na problemy nie ma rady i o lakier zawsze trzeba dbać.
Polerowanie czas zacząć – wybierz pasty Menzerna
Naszą pielęgnację detailingową rozpoczynamy oczywiście od gruntownego mycia samochodu, po umyciu konieczne jest również osuszenie ręcznikiem z mikrowłókna, bowiem schnąca woda może pozostawić zacieki i plamy na lakierze. Pozbycie się bardziej uporczywych zanieczyszczeń wymaga użycia glinki. Tutaj stosuje się jeszcze specjalny środek poślizgowy do glinki samochodowej, który gwarantuje, że nie zniszczy się powłoki lakierniczej. Trzeba pamiętać, by nie robić kółek ani innych znaków i zawsze glinkę przesuwać ruchem posuwistym, a gdy już jest brudna brać nowy kawałek. W przeciwnym razie wsmaruje się brud w głąb lakieru. Gdy samochód jest czysty można przyjrzeć się rysom, np. używając latarki czołówki czy też innej z mocnym światłem. Na podstawie wielkości, widoczności i głębokości rys można dobrać odpowiednią pastę polerską. Pasty Menzerna mogą wyeliminować nawet 99,9% rys. Najbardziej agrsywną pastę należy stosować w połączeniu z białym padem, w ten sposób można pozbyć się głębszych rys. Tę o średniej ścieralności stosuje się do rys niezbyt głębokich w połączeniu z żółtym padem. Z kolei do wykończenia powłoki i lśniącego efektu używa się pasty finish. W zależności od głębokości rys można zastosować jeden, dwa lub trzy kroki. Jeśli na samochodzie widoczne są pod światło jedynie hologramy, wystarczy pasta finish, a w przypadku innych rys, aby nie zniszczyć powłoki lakierniczej, warto wypróbować pastę najpierw na niewielkiej powierzchni.
Zabezpieczenie polerowanej powierzchni – wosk czy powłoka ceramiczna?
Polerowanie to jeszcze nie wszystko, bo powłokę lakierniczą samochodu budżetowego lub premium trzeba dodatkowo zabezpieczyć. Jeśli chce się uzyskać długotrwały i lśniący efekt nawet na kilka lat, to sprawdzi się powłoka ceramiczna, której wykonanie najlepiej powierzyć fachowcom. Składa się ona z krzemionki wymieszanej z innymi składnikami i ma grubość mikrometra. W zależności od twardości może zwiększać twardość samej powłoki lakierniczej, a tym samym również jej odporność na drobne uszkodzenia, czy zanieczyszczenia. Wosk można nałożyć bez problemu samodzielnie na wypolerowaną powierzchnię. W przypadku dobrej jakości produktów np. producenta Menzerna można liczyć na całkiem długą ochronę nawet pół roku. A koszt trudno porównać. W przypadku powłoki ceramicznej zawsze najpierw wykonywane jest polerowanie, a taka przyjemność może kosztować kilka tysięcy złotych. Wprawdzie ogranicza to częstość wizyt na myjni i sprawia, że powłoka świetnie się prezentuje, jednak trzeba oszacować czy chce się tyle wydać. Może się to opłacać właścicielom samochodów premium, natomiast w przypadku budżetowych modeli, które też częściej się wymienia wystarczy dobrej klasy wosk zabezpieczający lakier. Zresztą sprawdzi się on także w przypadku aut klasy premium, gdy nie chce się wydawać kilku tysięcy na detailing.
Jak zadbać o ochronę antykorozyjną podwozia?
Bez wątpienia w każdym samochodzie trzeba też zadbać o ochronę antykorozyjną podwozia. Tutaj świetnie sprawdzają się środki w sprayu takie jak neutralizator rdzy, które od razu tworzą powłokę zabezpieczającą. Oczywiście w przypadku ognisk korozji warto je najpierw usunąć drucianą szczotką, a potem nałożyć środek.
Pielęgnacja każdego samochodu jest ważna i z powodzeniem można wszystkie czynności wykonywać samodzielnie, nawet w przypadku samochodów klasy premium. Oczywiście naprawy czy np. napełnianie i czyszczenie klimatyzacji trzeba już zostawić fachowcom.